czwartek, 12 lipca 2018

Emocje u dzieci.


 Emocje po prostu są, nie są ani dobre, ani złe. Dla uproszenia można powiedzieć, 
że są pozytywne lub negatywne, wygodne lub niewygodne w przeżywaniu. 
Ważne jednak, że są i że wszystkie są potrzebne. Stanowią informację, 
są naturalną reakcją na zaspokojenie czy brak zaspokojenia określonych potrzeb. 
A ich pojawienie się stanowi impuls do określonego zachowania.

 Działamy więc (upraszczając) według schematu: 
potrzeba – zaspokojenie (lub jego brak) – emocja – zachowanie.

Jak wspierać dziecko?

Aby pomóc dziecku w radzeniu sobie z emocjami, 
rodzic powinien przede wszystkim zaopiekować się sobą
 (tj. uświadomić sobie własne emocje, dać prawo do ich wyrażania, 
a także popełniania błędów i wyciągania wniosków), 
ponieważ spoczywa na nim podwójna odpowiedzialność: 
  • po pierwsze pomagania dziecku w radzeniu sobie z jego emocjami,
  • po drugie dbania o własną kondycję emocjonalną, ponieważ jeśli ją zaniedba,nie będzie w stanie skutecznie wspierać swojego dziecka
  •  stworzenie bezpiecznej,wspierającej relacji z dzieckiem 
  • Nauka rozróżniania/nazywania własnych emocji
  • Dziecko uczy się przez naśladowanie. To, w jaki sposób twoje dziecko 
  • będzie radziło sobie z przeżywanymi emocjami, zależy w dużej mierze od tego,  jak ty zachowujesz się np. pod wpływem stresu. Zamiast wymagać od dziecka,  żeby umiało konstruktywnie poradzić sobie z własnymi emocjami- zacznij wymagać najpierw od siebie

      Pokaż dziecku, żeby nie bać się emocji. Ważny punkt, z którym my rodzice i opiekunowie mamy duży problem. Boimy się złości naszych dzieci, przeraża nas ich frustracja, przytłacza ich smutek. Niektórzy rodzice w tej kwestii doszli już niemal do perfekcji- nauczyli się robić wszystko, żeby tylko ich dziecko nie musiało mierzyć się z trudnymi emocjami. Jednak postępując w ten sposób ograbiamy nasze pociechy z części ich własnej emocjonalności i cennego życiowego doświadczenia- umiejętności radzenia sobie z własną złością czy frustracją.
      Jako rodzić staraj się słuchać dziecka z empatią. Nie przerywaj, pozwól mu się wypowiedzieć. Samo w sobie ma to działanie uspokajające. Kiedy dziecko może zwerbalizować uczucia, nieco się rozluźnia.

    Brak komentarzy:

    Prześlij komentarz